środa, 26 września 2012

pałac sztuki

czegoś tu nie rozumiem... dlaczego takie piękne drzwi zakrywane są przez tak brzydkie szmaty, na dodatek nazywa się to 'towarzystwo przyjaciół sztuk pięknych', cóż, jedna sztuka jest ważniejsza od drugiej i taka sama megalomania jak wszędzie...
a może to tradycja histeryczna??
drzwi można oglądać i podziwiać w pełnej okazałości tylko w czasie zmiany wystawy.
tymczasem walka o  ławeczke w bombie trwa.
 
więcej zdjęć z placu jest tutaj

wtorek, 25 września 2012

poniedziałek, 24 września 2012

kalwaryjska

zakątek przy ulicy kalwaryjskiej. mało jest już chyba takich w krakowie. obok siebie pare firm z tradycją ponad dwudziestoletnią. księgarnię pamiętam jeszcze z dzieciństwa. niestety neon już bardzo zniszczony. po pionowym "dziewiarstwo" pozostała tylko konstrukcja. przekazu, który nosił można się jedynie domyślać.
szyld zegarmistrza bardzo już również zniszczony. szkoda.
siostrzane semafory sklepów"stasia" i "józia". właściciele "józi" mimo wymiany drzwi pozostali przy starej grafice naklejonej na szyby. całkiem miła czcionka...

niedziela, 23 września 2012

kodak

firma już nie istnieje - zbankrutowali chyba wczesną wiosną. reklama na budynku przy nowym kleparzu pozostała. jest tam od lat co najmniej 15, a pewnie dłużej jeszcze. ciekawe ile życia jej zostało. może wszyscy o niej zapomną...

piątek, 21 września 2012

hutnicze 3

start szyld sklepu spożywczego.poniżej już nowoczesne reklamy. szyby rzecz jasna zaklejone by zwiększyć ilość półek we wnętrzu. więcej towaru... w galeriach handlowych bardzo trudno uzyskać zgodę na takie zaklajstrowanie witryny. ulica może być byle jaka. w hucie zwłaszcza...

piątek, 31 sierpnia 2012

lastriko

mickiewicza 33 instytut ochrony przyrody pan.
ta posadzka zwyczajnie mnie olśniła. rzadko spotykam tak potraktowane, tak stare, lśniące jak lustro lastriko. pracownikom i innym zwyczajnym ludziom posadzka ta nie podoba się, pewnie kiedyś ją wymienią. kwestia czasu i pieniędzy.


zdjęcia pochodzą z jednego z moich albumów.

wtorek, 28 sierpnia 2012

biuro bareji

budynek proodlew, przy ulicy mogilskiej. biura prezesa. wieją klimatem sprzed lat. z powodzeniem mogłyby służyć jako scenografia w filmie. widać tu rękę projektanta. kto nim był? wnętrza jeszcze w całkiem niezłym, oryginalnym stanie. jak długo jeszcze będą żyły w tej formie? co można zrobić by je zachować?